Poranek 15 sierpnia wciąż przywołuje we mnie obrazy z dzieciństwa. Zanim słońce wspięło się wysoko, w domu pachniało już świeżo zerwanymi ziołami i kwiatami – rumiankiem, miętą, nagietkami. Babcia stała w kuchni, układając bukiet, który chwilę wcześniej przynieśliśmy z ogrodu i pobliskiej łąki. – Bukiet musi mieć duszę, nie tylko ładny wygląd – mawiała. Dla niej to nie była tylko tradycja, ale rytuał zamykania lata w ramionach. I choć dziś wielu z nas patrzy na Matki Boskiej Zielnej przez pryzmat dekoracji, ta uroczystość ma głębsze znaczenie, łącząc w sobie religię, naturę i dawne obyczaje ludowe.
Korzenie święta
Święto Matki Boskiej Zielnej, przypadające 15 sierpnia, obchodzone jest w Kościele Katolickim jako Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Jednak w tradycji ludowej było przede wszystkim świętem rolników i ogrodników, czasem błogosławieństwa ziół, kwiatów i plonów. Bukiety tworzone w tym dniu miały chronić domostwo, zapewniać zdrowie ludzi i zwierząt oraz być wyrazem wdzięczności za letnie dary natury.
Ciekawostka: dawniej wierzono, że moc roślin w dniu Zielnej jest najwyższa i że po tym dniu zaczyna powoli słabnąć. Dlatego święto to wyznaczało pewną symboliczną granicę – moment, kiedy lato powoli ustępuje miejsca jesieni. W tym sensie było zarówno końcem, jak i przygotowaniem na nowe.
Bukiety z mocy lata
W tradycyjnych bukietach mogło znaleźć się nawet kilkadziesiąt gatunków roślin. Nie chodziło wyłącznie o estetykę, lecz o symbolikę i funkcję poszczególnych roślin. Bukiety miały moc ochrony, lecznicze właściwości i znaczenie rytualne. Oto kilka najczęściej spotykanych roślin:
- Zioła lecznicze: mięta, melisa, dziurawiec, rumianek – chroniące zdrowie i samopoczucie domowników.
- Rośliny polne i ogrodowe: maki, chabry, nagietki – dla radości i piękna.
- Kłosy zbóż: pszenica, owies, żyto – symbol dostatku i obfitości.
- Warzywa i owoce: jabłka, marchew, buraki – na urodzaj i pomyślność.
- Rośliny chroniące dom: bylica, piołun – odpędzające złe moce.
Poświęcony bukiet nie był tylko dekoracją – suszono go, przechowywano za obrazem, używano do naparów leczniczych lub palono, aby chronić dom przed nieszczęściem. Warto zauważyć, że układanie bukietu wcale nie było przypadkowe – każdy składnik miał swoje znaczenie i miejsce w kompozycji.
Zapach sierpnia
Sierpień ma swój charakterystyczny aromat – to nie świeży zapach wiosny ani intensywny powiew początku lata, ale woń lekko podsuszonej trawy, ziół pełnych olejków eterycznych, słodycz dojrzewających owoców i chłodniejsze poranne powiewy wiatru. Ten specyficzny zapach przenosi w czasie i sprawia, że bukiet Zielnej nie jest tylko dekoracją – staje się kapsułą wspomnień, które pachną latem i dzieciństwem.
Matka Boska Zielna w ogrodzie dziś
Współcześnie wielu ogrodników obchodzi Zielną po swojemu – nie zawsze w kościele, ale z poszanowaniem tradycji. Tworzą bukiety z własnych ogrodów, celebrują moment, w którym lato powoli ustępuje miejsca jesieni. To świetny moment, aby:
- zebrać zioła do suszenia i tworzenia własnych herbat leczniczych,
- przygotować przetwory zielarskie i aromatyczne mieszanki do domu,
- zachować nasiona z kwiatów i warzyw na kolejny rok,
- przygotować miejsce pod jesienne nasadzenia i sadzonki.
Tworzenie bukietu daje też okazję do eksperymentowania – mieszania tradycyjnych ziół z nowoczesnymi roślinami ozdobnymi. Można zrobić kompozycję typowo polną, rustykalną albo minimalistyczną, elegancką, a każdy z tych wariantów zachowuje symboliczne znaczenie święta.
Sierpień jako granica lata
Święto Zielnej ma też praktyczny wymiar w ogrodzie. To moment, gdy większość letnich prac już za nami – zbiory warzyw i ziół w pełni, podlewanie i pielęgnacja roślin kwitnących. Jednocześnie to czas, aby myśleć o tym, co jeszcze czeka nas w drugiej połowie lata i przygotować ogród na jesień. Możemy:
- wysiać późne gatunki warzyw,
- zebrać nasiona do przechowania,
- przyciąć krzewy i pnącza,
- przygotować sadzonki do zimowego przechowania,
- rozpocząć planowanie jesiennych kompozycji kwiatowych i ziołowych.
Sierpień jest więc momentem refleksji – czego dokonałam w ogrodzie, co mogę jeszcze zebrać i jak przygotować się na spokojniejsze, chłodniejsze miesiące.
Dlaczego warto celebrować Zielną?
Święto Matki Boskiej Zielnej to nie tylko data w kalendarzu. To sygnał od natury: czas zebrać to, co najlepsze, i powoli szykować się na kolejne rozdziały ogrodowego roku. Celebrując je, uczymy się uważności wobec przyrody, obserwujemy rytm roślin, a jednocześnie zatrzymujemy się na chwilę, aby docenić piękno lata, jego zapachy i kolory.
💡 Tip ogrodnika: Jeśli chcesz, by bukiet Zielnej zachował swoje właściwości na dłużej, susz rośliny w ciemnym, przewiewnym miejscu, zachowując ich naturalny kształt. Możesz też stworzyć z nich aromatyczne woreczki lub dekoracje, które będą przypominać sierpniowe dni przez cały rok.


Dodaj komentarz